Czasami bardzo trudno nam to dostrzec, a jeszcze trudniej zaakceptować. Nie jesteśmy w stanie kontrolować wszystkiego, co dzieje się w naszym życiu. Z bardzo prostego powodu. Nie na wszystko mamy wpływ.

Osoby, którym trudno to zaakceptować często stają się miłośnikami kontroli, a wręcz nieustannie jej potrzebują. Mają trudności z delegowaniem zadań, z odpoczywaniem, „odpuszczaniem”. Próbują zmieniać innych ludzi, zmieniać sytuacje. Kiedy im się to nie udaje, doświadczają trudnych emocji, między innymi złości, frustracji czy rozczarowania. Brakuje im też poczucia bezpieczeństwa, a w działaniu często towarzyszy im napięcie i stres. Czasami wiedzą, że nie są w stanie zapobiec negatywnym wydarzeniom, ale martwią się prawdopodobieństwem ich wystąpienia. Dotyczy to nawet klęsk żywiołowych czy chorób. Ich emocje i napięcie dają im „paliwo” do działania, jednocześnie jednak wyczerpują.

Nie na wszystko mamy wpływ i to stwierdzenie dotyczy różnych obszarów naszego życia. Pracy, relacji z bliskimi, treningu i uprawiania sportu i innych, w których przyjmujemy role społeczne i po prostu funkcjonujemy. Jak więc to zrobić? Jak pomóc samemu sobie w tym, żeby przejmować się choć trochę mniej? Oto kilka podpowiedzi.

Określ, na co masz wpływ

Najpierw poziom wiedzy. Jeśli się martwisz, frustrujesz, masz poczucie, że stoisz w miejscu lub że coś ci się wymyka, spróbuj określić, czy realnie możesz to kontrolować i masz na to wpływ. Czasami, pod wpływem emocji i potrzeby kontroli nie dostrzegamy tego, że nie jesteśmy w stanie zmienić danej sytuacji czy zachowania innej osoby. Jednak choć nie możesz zapobiec nadejściu burzy, możesz się na nią przygotować. Właśnie dlatego warto uświadomić sobie, na co masz wpływ.

Skup się na wpływie

Możesz wchodzić w interakcje z osobami i wpływać na to, w jaki sposób się zachowują, jednak nie możesz ich zmusić do zmiany zgodnie z tym, czego sobie życzysz i czego chcesz. Wobec tego, warto skupić się przede wszystkim na zmianie własnego zachowania i własnej postawy. Bycie blisko siebie, asertywność, wyznaczanie granic są bardzo ważne.

Zidentyfikuj obawy

Spróbuj zadać sobie pytanie, czego się obawiasz, co sprawia, że chcesz kontrolować daną sytuację lub osobę. Czy boisz się, że sobie nie poradzisz? Czy widzisz czarny scenariusz niepowodzenia? Zidentyfikowanie obaw i chociażby właśnie tego, jak wygląda najgorsza, potencjalna ewentualność pomagają w przygotowaniu się na wystąpienie różnych scenariuszy.

Zarządzaj stresem

Aktywność fizyczna, relaksacja, odpowiednia ilość i jakość snu – to tylko niektóre sposoby na radzenie sobie ze stresem i napięciem. Poradzenie sobie z objawami trudności związanych z poczuciem braku kontroli może pomóc w spokojnym przyjrzeniu się ich źródłom. Warto skupiać się na tym, aby wypracować konstruktywne i zdrowe strategie radzenia sobie ze stresem.

Afirmacje

Czyli proste słowa i zdania – klucze, które pomogą ci przypomnieć sobie to stwierdzenie – nie na wszystko mam wpływ. Gdy czujesz potrzebę kontroli lub gdy pojawiają się trudne emocje spróbuj powtarzać sobie, że ważne jest to, co robisz w danym momencie i to, aby wykorzystać w maksymalnym stopniu własny potencjał. Bardzo często reszta jest w pewnym sensie „skutkiem ubocznym”.